歌手:Jeden Osiem L
专辑:《Sluchowisko》

歌手 : Jeden Osiem L
专辑 : Sluchowisko
Kolejny k?amca jak ka?dy z nas wiesz
Z bitem do ta�ca, ca?a szara�cza zrodzona spazm? nocn?
Nag?a?nianych faktów sztucznych plastik
Otacza nas znów nie przewiduj?c ?aski
Wrzaski kwasem s? oklaski ha�b?
Dla tych, których nazywasz stara swoja band?
Wiara czyni cuda mówi? wiesz to proste
Masz co? fajnie byle by to nie by? post?p
Riposty pakiet opcj? pe?n? doskona??
Zrobi? tego ksero ciebie nazywaj?c pa??
B?d? szczerzy? z?by ?eby tego by?o ma?o
Sprawi? ci szuflad? nazwa j? wymy?lnie cha??
Ca?o?? zamkni?ta w ramach pomocy spo?ecznej
?eby czu? swoja warto?? tak by poczu? si? bezpieczniej
Mo?e by?by w tym sens gdyby ka?dy z nich ?y? wiecznie
Ca?kiem inna sytuacja koniec bliski jest bezsprzecznie
Tendencja spadku niskie notowania wiary

Potem nakre?lona linia otoczona smug? pary
Wiesz znasz ten obraz zarys tej rzeczywisto?ci
Linczem kierowanych my?li pod postaci? prawilno?ci
Pod?o?ci nawias zwany barier? p?odno?ci
Wszyscy niby wci?? goni?cy, chocia? nie zacz?? si? po?cig
Zbie?no?ci wynik sum? euforycznych stanów
Problem czarnej owcy w stadzie becz?cych baranów

Ekranów pe?nych ikon pi??dziesi?ciu stanów
Tak jak oni mordy, promo przy pomocy biznes planów
Masz plebs i panów czyj? rol? jest by? b?aznem
Nie?wiadomi swej pozycji wci?? podchodz? z entuzjazmem

Marazmem ople? mnie to nie istotne
Zanim dopadnie mnie staro?? ?ycie fa?szem tutaj potniesz
Wiem jeste?, obok bo przecie? powietrze kto? wdycha
Tyle, ?e nie wida? twarzy w miejscu moralno?ci kicha
To taki test dla ciebie i dla twoich bliskich
Wci?? id?cych tym schematem po?ród mnóstwa spraw ?liskich
Test zamkni?tych w pudle egoistów
Otoczonych z ka?dej strony d?wi?kiem niezliczonych gwizdów
Tak my?l? mow? czynem ku zatraceniu
Byleby do celu d??y? prost? ku przeznaczeniu
Z wiar? w rzeczy p?ytkie panteon wielkich tyle
?e us?any cierniem pod stopami tamtych pi?knych
Czy� powinno?? swoj?, mieszaj mnie z b?otem
U?wiadamiaj wszystkich wokó? obna?aj?c swa prostot?
Szczerzy ludzie w szczerym ?wiecie szczerej prawdy
Tkwi?ce tak po szyj? w bagnie udaj?ce s?dziów clowny
Nie jeden raz kto? opisa? t? histori?
Wysnuwaj?c jeden wniosek prost? ?yciow? teori?
Dobre to, co znane nowo?? ?miertelnym jest grzechem

Has?o b?d?ce wyk?adnia kseruj podchodz?c z u?miechem